Ornitologiczna atrakcja nad Makowem

3 466

Ornitologiczna atrakcja nad Makowem. 

Czapla biała pojawiła się dziś nad zalewem w Makowie.
Ptaka wypatrzył ornitolog z warszawskiego zoo Ryszard Topola który podzielił się z nami tą niecodzienną obserwacją, dokonaną podczas spaceru nad zalewem.

– Dziś na zalewem zaobserwowaliśmy czaplę białą, wyjątkowo rzadko spotykany w naszym kraju  gatunek, chociaż od niedawna lęgowy – mówił rozemocjonowany ornitolog. –

Jest to gatunek bardziej charakterystyczny dla Europy południowej. Pojawił się w Polsce. Uznaje się to nawet za element globalnego ocieplenia. Osobnik, który się pojawił, dosyć ciężko latał nad zalewem, próbował wylądować, ale przeszkadzali mu albo przechodzący ludzie, albo przejeżdżające samochody. W końcu ptak przeleciał nad parkiem w kierunku zapory i w kierunku tamtejszych rozlewisk. Tam prawdopodobnie łatwiej znajdzie jakieś miejsce na wypoczynek czy poszukiwania pokarmu. Pojedynczy osobnik, co wskazuje na to, że być może przywiały go tu dosyć silne wiatry pojawiające się w czasie opadów i tych zmian klimatycznych.

Czaplę białą (łacińska nazwa Ardea alba) z czystym sumieniem można zaliczyć do największych ptasich elegantek.

Porusza się z gracją, ma bardzo smukłą szyję, a podczas sezonu godowego na śnieżnobiałym grzbiecie wyrastają jej piękne długie pióra zwane rajerami. Stały się one dla tych ptaków przekleństwem i na początku XX w. doprowadziły niemal do wytępienia tego gatunku. Do niedawna czapla biała jedynie zalatywała do Polski. Obecnie jest w Polsce także nielicznym ptakiem lęgowym. Wcześniej północny zasięg gniazdowania przebiegał przez Czechy i Słowację, obecnie następuje ekspansja tego gatunku na północ.

Pierwszy przypadek gniazdowania w Polsce odkryto w 1997 r. nad Biebrzą, kolejne stwierdzone lęgowiska znajdowały się m.in. na zbiorniku Jeziorsko i w ujściu Warty w Słońsku.

– Czapla, która pojawiła się nad Makowem – mówił Ryszard Topola – wyglądała na bardzo zmęczoną. – Jest możliwe, że zatrzyma się w okolicy przez kilka dni. Jeśli są w Makowie miłośnicy ptaków, mogą popróbować ją odszukać, zanim odleci dalej.

Nam się, niestety, nie udało sfotografować czapli białej nad zalewem. Załączone zdjęcia wykonaliśmy u ujścia Dunaju do Morza Czarnego, tam gdzie czapla biała występuje dość pospolicie. Od Makowa do Suliny, gdzie robiliśmy te zdjęcia jest jednak prawie 1 300 km.

Jeśli komuś z naszych Czytelników uda się zobaczyć, albo sfotografować tego rzadkiego ptaka, prosimy o nadesłanie relacji lub zdjęcia.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Wdrożyliśmy RODO, chronić i zabezpieczyć Twoje dane osobowe. Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę Więcej informacji Akceptuj Czytaj więcej