„Kler” zapełnił kino „Mazowsze”

„Kler” zapełnił kino „Mazowsze”. 

W dniu premiery filmu „Kler”  na obydwa seanse wyprzedano wszystkie bilety. Podobnie jest dzisiaj, jakieś wolne miejsca są jeszcze na najbliższą niedzielę. Film może okazać frekwencyjnym i kasowym hitem w historii kina w Makowie.

Na film tłumnie wybrali się nie tylko makowianie. Wiele osób przyjechało z Ostrołęki, Przasnysza i Pułtuska, gdzie „Kleru” nie wyświetlają.

– Od dwudziestu lat, kiedy tu pracuję, nie pamiętam, by jakiś film cieszył się równie dużym zainteresowaniem – powiedziała nam pani Małgosia Karolak, koordynator kina „Mazowsze”.

Z powodu wielkiego zainteresowania publiczności, kasa kina, zazwyczaj otwierana na godzinę przed seansem, już w czwartek 27 września, czyli na dzień przed premiery filmu Smarzowskiego, czynna była od 10:00 do 16:00, a wczoraj (28.09.) w dniu premiery od 10:00 do 20:00. Dzisiaj (sobota 29.09.) kasa kina będzie czynna od 14:00 do 20:00.

Sala kina „Mazowsze” może pomieścić 216 widzów. W ciągu trzech dni – od piątku do niedzieli film obejrzy zatem prawie 1300 osób.  Zapowiada się więc sukces nie tylko frekwencyjny, ale i kasowy.

Zastanawiać się można nad powodami tak wielkiego zainteresowania filmem. Być może jedną z przyczyn są właśnie zakazy. Przypomnijmy, że już zwiastun filmu, umieszczony na początku sierpnia w Internecie, 7 sierpnia zniknął z sieci. Pojawił się następnego dnia, ale z wyciętą sceną łóżkową z udziałem prawie nagich Joanny Kulig i Roberta Więckiewicza. Na zakończonym niedawno 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych oklaski publiczności po filmie trwały 11 min i 2 sek. Była to najdłuższa owacja w historii festiwalu i zapewniała filmowi nagrodę Złotego Klakiera, przyznawaną co roku przez publiczne Radio Gdańsk. Tak się jednak nie stało ponieważ prezes radia, Dariusz Wasielewski zadecydował, że nagroda w tej edycji festiwalu nie zostanie przyznana w ogóle.

Już we wrześniu w kilku polskich miastach zapowiadano, że nie będzie projekcji filmu „Kler” w miejscowych kinach, lub czyniono próby aby do pokazów filmowych nie dopuścić. Takie sytuacje miały miejsce m.in. w Ostrołęce, Grodzisku Mazowieckim, Sokółce czy Ełku.

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wezwało do bojkotu filmu. Obóz Narodowo-Radykalny oraz organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiadają blokowanie i egzorcyzmy przed kinami pokazującymi film „Kler”, m.in. w Białymstoku, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Rzeszowie, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu.

Wszystkie te działania powodują na pewno wzmożone zainteresowanie filmem Smarzowskiego. Część publicystów i socjologów zastanawia się jednak czy zainteresowanie filmem „Kler” nie jest wynikiem jakiejś głębszej zmiany postaw wśród Polaków.

Po Ostrołęce krąży dowcip, że kilkoro mieszkańców tego miasta, którzy wczoraj byli na premierze filmu w Makowie, dziś rano zostało zatrzymanych w Ostrołęce za głośne opowiadanie treści filmu znajomym.