Kamienica przy Grabowej – mieszkania dla teściowej burmistrza i urzędniczki
- Burmistrz Makowa Maz. Tadeusz Ciak potwierdził, że w odremontowanej kamienicy przy ul. Grabowej ma zamieszkać jego teściowa oraz urzędniczka, zajmująca się przydziałem mieszkań.
- W kamienicy przy Grabowej jest 5 mieszkań o powierzchni od 25 do 54 m kw.
- Mieszkania przy Grabowej w chwili przydziału nie wchodziły w skład mieszkaniowego zasobu miasta.
- Czynsz za największe mieszkanie w tej kamienicy nie przekracza kwoty 300 zł, plus opłaty za prąd, centralne ogrzewanie i wodę.
- W mieście na mieszkanie komunalne oczekuje obecnie 26 osób
Sprawa kryteriów przyznawania mieszkań w odremontowanej kamienicy przy ul. Grabowej wzbudziła duże emocje wśród mieszkańców Makowa. W mieście na mieszkanie komunalne oczekuje obecnie 26 osób. Oczekiwano, że mieszkania zostaną przydzielone pięciu pierwszym osobom z listy oczekujących.
Tak się jednak nie stało ponieważ mieszkania przy Grabowej w chwili przydziału nie wchodziły w skład mieszkaniowego zasobu miasta.
Remont budynku był częścią projektu „Miasto dwóch kultur – Rewitalizacja centrum Starego Miasta”. Na jego realizację miasto otrzymało znaczne dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. W kamienicy przy Grabowej przewidziano powszechnie dostępną świetlicę, punkt informacji turystycznej, miejski szalet oraz 5 mieszkań o powierzchni od 25 do 54 m kw. Według obowiązujących stawek, czynsz za największe mieszkanie w tej kamienicy nie przekracza kwoty 300 zł, plus oczywiście opłaty za prąd, centralne ogrzewanie i wodę.
O kamienicy przy Grabowej pisaliśmy dwukrotnie: 22 stycznia „Kamienica przy Grabowej już zasiedlona”.
https://makowonline.pl/kamienica-przy-grabowej-juz-zasiedlona/
Pytaliśmy wtedy m.in. „Jakie były kryteria przyznawania tych mieszkań i kto zatwierdzał przydział?”.
Odpowiedź była następująca:
„Lokale mieszkalne zostały przydzielone osobom, które ubiegały się o przydzielenie lokalu mieszkalnego. Umowy najmu zawarto z osobami według kryterium dochodowego gwarantującego regulowanie czynszu i opłat związanych z użytkowaniem poszczególnych lokali mieszkalnych, którzy nie posiadają tytułu prawnego do innego lokalu lub budynku mieszkalnego”.
Kolejny raz o mieszkaniach przy Grabowej napisaliśmy 28 stycznia w tekście „Kamienica przy Grabowej – burmistrz odpowiada na pytania”
https://makowonline.pl/kamienica-przy-grabowej-burmistrz-odpowiada-na-pytania/
Zadaliśmy wtedy 7 pytań, jedno z nich brzmiało „Czy prawda jest że mieszkanie otrzymała osoba związana rodzinnie z burmistrzem i osoba pracującą w urzędzie miejskim zajmująca się przyznawaniem mieszkań?”.
Na pytanie to nie otrzymaliśmy wówczas oficjalnej odpowiedzi.
Burmistrz odpisał jedynie że „Przydział lokali w budynku przy ul. Grabowej dokonano w miesiącu grudniu ub. roku. Mieszkania otrzymały osoby, rodziny i matki samotnie wychowujące dzieci, których sytuacja była znana w związku ze złożonymi wnioskami o mieszkanie oraz które były członkami wspólnoty samorządowej miasta i nie posiadały tytułu prawnego do innego lokalu lub budynku mieszkalnego. Osiągane przez nie dochody gwarantowały regulowanie czynszu i opłat związanych z korzystaniem z poszczególnych lokali, jak i należyte utrzymanie stanu technicznego obiektu”.
To samo pytanie zadał burmistrzowi Makowa dziennikarz „Tygodnika Makowskiego” Roman Nadaj. Wreszcie uzyskał odpowiedź – gratulujemy! W najnowszym wydaniu TM możemy przeczytać m.in.
„Burmistrz Makowa Mazowieckiego Tadeusz Ciak nie widzi nic zdrożnego w tym, że jego teściowa i urzędniczka zajmująca się mieszkaniami otrzymały przydziały w odnowionej miejskiej kamienicy przy ul. Grabowej. Przekonuje, że stać je będzie na płacenie czynszu i gwarantują one to, że nie zdewastują tych mieszkań”.
Wszystko jest więc jasne. Nie rozumiemy tylko dlaczego opinia publiczna musiała tak długo czekać na odpowiedź na proste pytanie – tym bardziej, że jak czytamy – wszystko jest zgodne z prawem i w jak najlepszym porządku.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.