Mazowiecka KAS walczy z nadużyciami w VAT

1 3 022

Mazowiecka KAS walczy z nadużyciami w VAT 

  • Prawie 2 miliony złotych mógł stracić budżet państwa w wyniku działań tylko jednego łańcucha podmiotów dokonujących transakcji z wykorzystaniem znikających podatników.
  • Już dokonano blokady rachunków bankowych na ponad milion zł.

Dzięki szczegółowej analizie posiadanych baz danych, w tym Jednolitych Plików Kontrolnych (JPK)Pracownicy Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (MUCS) we współpracy z Ministerstwem Finansów (Dep. Nadzoru nad Kontrolami) wytypowali  grupę podmiotów biorących udział w międzynarodowym obrocie artykułami spożywczymi. W ramach ustalonych łańcuchów transakcji występowały podmioty pełniące rolę „znikających podatników”.

W wyniku podjętych działań dokonano blokady rachunków bankowych podmiotów objętych analizą na łączną kwotę 1,1 mln zł.

Mazowieccy Funkcjonariusze KAS przeprowadzili na terenie województw: podlaskiego, mazowieckiego oraz małopolskiego niezbędne czynności procesowe, w tym przeszukania oraz przesłuchania świadków. W ramach czynności zabezpieczono miedzy innymi księgi podatkowe oraz niezbędną dokumentację rachunkową.

Środki zablokowane na rachunkach bankowych podmiotów mogą być przeznaczone zarówno na rzecz zaległości podatkowych w ramach wszczętych kontroli celno – skarbowych jak i na poczet kar wymierzonych w postępowaniu karnym dotyczącym czynów zabronionych określonych w Kodeksie karnym skarbowym.

„Systematyczne i dobrze skoordynowane działania funkcjonariuszy i pracowników MUCS pozwalają na szybką wymianę informacji i zdecydowane działanie eliminujące z przestrzeni gospodarczej nadużycia w podatku. Krajowa Administracja Skarbowa kieruje swoje działania w obszary  wysokiego ryzyka, tak by także uczciwi przedsiębiorcy poczuli realne wsparcie w walce z szarą strefą.” – powiedział Radosław Borowski, Naczelnik MUCS w Warszawie.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

  1. Kazio mówi

    Artykuł bardzo ogólny, to samo można usłyszeć w tv . A konkretnie, czy podobne sytuacje miały miejsce i w Makowie? Bo różnie ludzie mówią…

Wdrożyliśmy RODO, chronić i zabezpieczyć Twoje dane osobowe. Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę Więcej informacji Akceptuj Czytaj więcej