Protestowali pod Ministerstwem Zdrowia

5 7 508

Protestowali pod Ministerstwem Zdrowia 

Pracownicy makowskiego z dyrektorem na czele szpitala protestowali pod Ministerstwem Zdrowia. Oto relacja spisana na gorąco po powrocie.

– Mieliśmy pojechać i pojechaliśmy !!! Pracownicy szpitala  w Makowie Mazowieckim z dyrektorem na czele, uczestniczyli w manifestacji pod Ministerstwem Zdrowia w Warszawie. Protest trwał ponad godzinę. Na zdjęciach widać, że zjechali przedstawiciele szpitali powiatowych z całej Polski. Transparenty,  flagi, trąbki, gwizdki, syreny.

Pokazaliśmy że nie jest dobrze w służbie zdrowia, że jest wiele zawodów medycznych, które zostały niezauważone …pominięte…zepchnięte w kąt !!!

Wyszedł do nas przedstawiciel ministra i na jego ręce prezes Związku złożył ” list otwarty”.

Padły obietnice, wyrażono chęć współpracy….Jak się to dalej potoczy ? Jedno jest pewne, nie była to pierwsza i ostatnia nasza wizyta pod Ministerstwem Zdrowia.

Będziemy walczyć !!!!

Zdjęcia: Patryk Rogiński

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

  1. Anna mówi

    Popieram! Nie dać podwyżek nauczycielom, a pracownikom szpitali jak najbardziej! Kwoty na transparentach są nie do przyjęcia.

  2. Ania mówi

    Lekarze za pieniądze w kopertach załatwia prawie wszystko, bez pieniędzy NIC.
    Jaki wniosek z tego???????

  3. Znajomy mówi

    Ile ludzi ten oszust przekręcić?

  4. Ojciec walczacy o zdrowie noworodka mówi

    Najpierw to trzeba kwalifikacje zdobyc jak postepowac w naglych przypadkach z pacjentkami w ciąży zagrozonej. A nie wysylac pacientke do szpiatala a po drodze z domu zabrac dr. Dulna bo uważa ze karetka to jej taxi w Makowie Mazowieckim. To jest chory system. Strajkowac można ale to co sie dzieje w szpitalu to sa jakies jaja.

    1. A mówi

      To ta baba jeszcze pracuje w szpitalu? Nigdy nie zapomnę, jak w latach. 80. w prywatnym gabinecie stwierdziła u mnie ciążę i zapytała „to jak? rodzimy czy usuwamy?”

Wdrożyliśmy RODO, chronić i zabezpieczyć Twoje dane osobowe. Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę Więcej informacji Akceptuj Czytaj więcej