Zdarzyło się to 88 lat temu, 25 maja 1930 roku.
Prezydent przywitany został chlebem i solą na miejskim rynku przez burmistrza Makowa Mariana Kossakiewicza, sekretarza Wacława Wolskiego, ks. proboszcza Jana Zarembę i chyba wszystkich mieszkańców Makowa.
Powitalne przemówienie wygłosił Marian Wierniewicz, który w 1918 r. stał na czele Powiatowego Komitetu Obywatelskiego. (Zachowujemy pisownię oryginału dokumentu, którego reprodukcję zamieszczamy poniżej).
„Ty, Dostojny Panie, z natury swego najwyższego stanowiska, z mocy konstytucyjnych swych uprawnień i obowiązków, jesteś przedewsztkiem uosobieniem całości narodu i symbolizujesz czynniki jedności i porywu do czynu – głosił sekretarz Wierniewicz w mowie powitalnej. – Stoisz ponad partjami, a wszystko wielkie i szczytne stawało się u nas zawsze wtedy, gdy się wola narodu ponad partje wznieść umiała. To też gorąco biją ku Tobie, panie Prezydencie, serca nasze, tych wszystkich, a wierzaj Dostojny Panie, że jest nas coraz więcej, którzy po prostu chcemy Polski kwitnącej i po prostu jesteśmy Polakami”.
Była to pierwsza i jedyna wizyta głowy państwa w Makowie. Po wojnie żaden z prezydentów nie znalazł czasu ani powodu żeby odwiedzić Maków. Jutro, 13 czerwca 2018 roku czeka nas druga w historii miasta wizyta głowy państwa. Z tej przyczyny, być może warto by upamiętnić te historyczne wydarzenia tablicą pamiątkową przy Rynku? Trwające właśnie prace renowacyjne stwarzają po temu doskonałą okazję.
X X X
Ignacy Mościcki powołany został na urząd prezydenta II RP 1 czerwca 1926 r. przez Zgromadzenie Narodowe pod przewodnictwem marszałka Macieja Rataja. Mościcki był człowiekiem bardzo pracowitym. Na szczególna uwagę zasługują jego podróże po kraju, w czasie których objeżdżał kolejno wszystkie województwa i na miejscu osobiście zapoznawał się z aktualna sytuacją. Dążył w ten sposób do zwiększenia integracji kraju pozostającego przez wiele lat pod zaborami. Jego wizyty wzbudzały zawsze ogromny entuzjazm wśród mieszkańców odwiedzanych miast. Wśród licznych podróży Mościcki nie ominął także swojego rodzinnego Mazowsza, które wizytował w latach 1928 – 1930. W czasie jednej z takich wizyt odwiedził również Maków.
Na zdjęciach:
Wizyta prezydenta Mościckiego w Makowie 25 maja 1930 r.
Oryginalny tekst przemówienia Mariana Wierniewicza.