Maków przed wiekami po raz czwarty

7 2 981

W sobotę 15 września w Parku Sapera odbył się IV Festiwal Rekonstrukcji Historycznej.

Impreza zorganizowana przez Stowarzyszenie Małe Księstwo Makowskie obfitowała w liczne atrakcje.

Do Makowa przyjechało 7 grup rekonstrukcyjnych z całej Polski: Rebel Regiment, Polish Regiment, Pracownia Alchemika, Komputowa Chorągiew Stefana Czarnieckiego z Podlasia, Malleus Maleficarum, Poczet Mikołaja Bieganowskiego, Kompania Dragonów Starosty Lanckorońskiego Pana Zebrzydowskiego ( Warszawa, Wrocław). Dzięki nim w Parku Sapera czas się cofnął o kilka wieków.

IV Festiwal Rekonstrukcji Historycznej rozpoczął się hucznie, w dosłownym sensie tego słowa, bo ostrzałem Makowa z wałów Orzyca.

Później odbywały się pokazy musztry, walki szermiercze, potyczki i pokazy konne.

 

Bardziej pacyfistycznie nastawiona publiczność mogła podziwiać pokazy sokolników. W tym roku było ich dwóch, Maciek Gasiuk z Warszawy, Grzegorz Paluchowski z Leoncina koło Nowego Dworu. Przywieźli ze sobą 6 ułożonych ptaków: jastrzębie, sokoły i sowę. Zainteresowanym opowiadali o sztuce układania ptaków. Jest to zajęcie dla cierpliwych, bo każdy ptak, zanim można z nim wystąpić na pokazach, wymaga co najmniej rocznego układania.

Można było też podziwiać scenę z codziennego życia polskiego szlachcica oraz zaopatrzyć się w wyroby rękodzielnicze, w tym także „hafty dla szlachty”. Rękodzielniczki były na IV Festiwalu dwie: Joanna Grabowska – Danieluk z Białegostoku i Ewa Kowalska z Legionowa.

Kim są członkowie grup rekonstrukcyjnych?

Na co dzień ci wspaniali szlachcice i groźni żołnierze są przedstawicielami różnych prozaicznych zawodów. Są wśród nich nauczyciele, rolnicy, biznesmeni. Łączy ich jedno: wszyscy są pasjonatami historii. Trzeba zresztą, kochać to hobby, bo

zabawa w powrót do przeszłości nie jest tania.

Kosztowne są stroje, które jedni szyją sami, a inni zamawiają u krawcowych. Jeszcze drożej kosztuje broń, którą trzeba zamawiać u rusznikarzy ( a tych jest zaledwie kilku w Polsce). Nieco lepiej jest z bronią białą: szablami, rapierami, szpadami i mieczami. Kowali, którzy potrafią zrobić repliki jest więcej niż rusznikarzy.

 

– To jest nasz sposób na życie – opowiadał zainteresowanym jeden ze szlachciców, nauczyciel z zawodu. – Imprez historycznych jest organizowanych coraz więcej. Bierzemy w nich udział. Dzięki temu mieliśmy okazję zwiedzić nie tylko całą Polskę, ale odwiedzić także wiele interesujących miejsc w całej Europie. I przy okazji poznać kolegów rekonstruktorów z innych krajów.

 

Tegoroczny IV Festiwal Rekonstrukcji Historycznej zakończyła walna bitwa między wojskami polskimi a szwedzkimi. Wygrali nasi, którzy szli na Szweda z bojowym okrzykiem „nie chcemy IKEI!”.

Imprezę zorganizowało Stowarzyszenie „Małe Księstwo Makowskie” przy finansowym wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego oraz burmistrza Makowa Maz. Tadeusza Ciaka..

Już po bitwie zapytaliśmy Andrzeja Olkowskiego, współzałożyciela Małego Księstwa Makowskiego, o wrażenia.

– (Festiwal) właśnie się zakończył wspaniałą bitwą walną pomiędzy wojskiem autoramentu polskiego a zachodniego. Oczywiście Polacy wygrali. W dzisiejszym dniu byliśmy świadkami niesamowitej dawki emocji, która była zapewniona przez wiele grup rekonstrukcyjnych, które zawitały tutaj. Pokazy sokolnicze, artyleria, również mieliśmy pokazy rzemiosła, wszystko to dzisiaj odbyło się tutaj w Parku Sapera – powiedział nam Andrzej Olkowski.

My ze swej strony dodamy, że szkoda iż wielu makowian nie wykorzystało tej okazji, by przyjść do Parku Sapera zwłaszcza z dziećmi. Zwłaszcza po południu kiedy się wypogodziło. Makowski festiwal był znakomitą okazją do żywej i atrakcyjnej rozrywki, a także lekcji historii.
Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

  1. Darek z M.M mówi

    Nie ma co mieć pretensję do mieszkańców M.M.za małą frekwencję ,bo imprezka była jak co roku słabo ,,obwieszczona,,-była to czwarta rekonstrukcja w naszym mieście-niestety mimo że bardzo interesuję się historią i chciałbym w niej uczestniczyć jako widz ,nie było mi to dane -z powodu ,,nie wiedzy,,-czy tak ciężko napisać kilka słów na Maków Online kilka dni wcześniej że zapraszamy ,,Makowian,,do parku sapera na festiwal rekonstrukcji ?-co będzie w kinie wiemy na miesiąc wcześniej a i ludziom którzy przybyli do nas z tak daleka też nie było za miło że przyjechali do ,,wymarłego miasta,,dla kilku osób.pozdrawiam i proszę o lepsze podejście za rok.

  2. Grażyna Myślińska mówi

    Informację o wydarzeniu zamieściliśmy na naszym portalu 5 września – https://makowonline.pl/iv-festiwal-rekonstrukcji-historycznej-makow-przed-wiekami/

    Warto czytać nas częściej, najlepiej codziennie. Pozdrawiamy serdecznie

  3. ss mówi

    Ja czytam co jakiś (czas 2-3 razy w tygodniu). Nie znalazłem takowej informacji. Strona mało zorganizowana i aktualizowana z koskoku.. Warto moze by dodać sekcje najbliższe wydarzenia lub cos podobnego, która byłaby widoczna caly czas na pierwszej stronie. Aha – zdjecia tez mogły by byc zrobione jakimś pagerem.

  4. misiek mówi

    hahahaha wygląda na to że udział brali tylko ci przebierańcy i organizatorzy, a mieszkańcy temat zupełnie odpuścili, bo i właściwie po co ……kogo coś takiego może interesować ?

  5. ŻE co??? Nic nie wiedzieliście??? mówi

    A ludzie jak zwykle nie ogarnięci, nic nie wiedzący, roszczeniowi, z pretensjami, że nic nie wiedzieli. Śmiać mi się chce tak głośno jak stąd do kosmosu – zawsze ten sam problem. Ludzie na litość… ogarnijcie się bo jesteście słabi i żałośni mówiąc, że nic nie wiedzieliście. To tylko pokazuje jak tępe mamy społeczeństwo co woła o pomstę do nieba. Jeśli ktoś się czymś interesuje to szuka a nie czeka leniwie aż zapukają do drzwi i zaproszą wielmożnego Pana. A i tak wielmożny Pan będzie miał pretensje do wszystkich tylko nie do siebie -no bo jakże to ???? DO SIEBIE???? że chodnik nie wyczyszczony i on nie ma jak przejść – żałosne. Możecie tyko żałować, że przez swoją nieuwagę brak zorganizowania nie byliście na tak fantastycznej imprezie, którą robią ludzie z pasją, ludzie, którzy coś pożytecznego wnoszą do naszego miasta! Informacje były wszędzie, a strona jak dla mnie jest dobrze zorganizowana, tylko trzeba umieć czytać! – ze zrozumieniem! Już nie wspomnę, że dziś ze świecą szukać ludzi, którzy potrafią nie tylko czytać, ale i szukać informacji! Przez swoją niewiedzę i brak zorganizowania sami tworzycie to „wymarłe miasto” – które dla mnie takie nie jest. Bądźcie z siebie zatem „dumni”!

  6. Darek do że co?nic nie wiedzieliście? mówi

    Co Ty kolego tak się napinasz , obrażasz ludzi i nazywasz tępym społeczeństwem-nie bądź taki ,,uczony,,że wszystko wiesz .-co gdzie i kiedy-chyba nie masz nic innego do roboty -jak tylko obserwacja.Jak tak mieli wszyscy o tej imprezie wiedzieć,to gdzie Oni są?bo ja ich na zdjęciach nie widzę-a i wszyscy moi znajomi(a mam ich sporo) też potwierdzają że nic im nie było wiadomo-tak więc lepiej nie pisz więcej takich bzdetów i i idź ,,polukaj,, czy coś się nowego w Makowie nie wydarzyło-żeby cię nie ominęło.

  7. Teresa mówi

    Informacji nikt nie widzia o ał! ale jak pojawi się informacja o disco polo to tlumy proszę pomyśleć jakich mamy mieszkańców nikogo nie chcę obrażać 😀

Wdrożyliśmy RODO, chronić i zabezpieczyć Twoje dane osobowe. Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę Więcej informacji Akceptuj Czytaj więcej