Pacjent z niepotwierdzonym zakażeniem koronawirusem przewieziony ze szpitala w Pułtusku

2 5 075

Pacjent z niepotwierdzonym zakażeniem koronawirusem przewieziony ze szpitala w Pułtusku 

  • Dyrektor generalny Szpitala Powiatowego Gajda-Med. Dr n. med. Robert Gajda w specjalnym oświadczeniu poinformował, że wczoraj (17.03) w szpitalu przebywał pacjent, u którego na podstawie objawów choroby można było podejrzewać zakażenie koronawirusem.
  • Pacjent został przewieziony dzisiaj (18.02.) do szpitala zakaźnego w innym mieście. Zachowane zostały wszelkie środki ostrożności i procedury.
  • Pobrane od pacjenta próbki na okoliczność zarażenia koronawirusem zostały dostarczone do laboratorium w Warszawie. Do chwili obecnej nie ma jeszcze wyników.
  • Do chwili uzyskania wyników lekarz i pracownicy szpitala, którzy mieli kontakt z pacjentem odbywają kwarantannę domową. Jeśli wynik będzie negatywny, wrócą do pracy.
  • Szpital Powiatowy Gajda-Med. w Pułtusku funkcjonuje normalnie.

Poniżej oświadczenie doktora Roberta Gajdy

„W dniu wczorajszym przyjęliśmy na oddział wewnętrzny  pacjenta, który nie jest z naszego terenu z zapaleniem płuc. Wywiad epidemiologiczny był ujemny, nie wskazywał w żaden sposób na możliwość kontaktu z koronawirusem, natomiast po dwóch godzinach przebywania na oddziale, po intensywnych badaniach i próbach zdiagnozowania pacjenta, lekarz dyżurny podjął decyzję o badaniu różnicowym.

Wykonał test na grypę, który to test był ujemny. Po tym ujemnym teście na grypę zdecydował się na pobranie testu w kierunku koronawirusa.

Sam ten fakt pobrania próbki w tym kierunku spowodował że automatycznie oddział wszedł w oddział kwarantanny do czasu wyjaśnienia sytuacji. Do obecnej chwili nie uzyskaliśmy wyniku, mimo, że próbka była zawieziona wczoraj bezpośrednio do Warszawy na badanie laboratoryjne, diagnostyczne. Natomiast w dniu dzisiejszym podjąłem decyzję o przetransportowaniu pacjenta do szpitala zakaźnego w jednym z pobliskich miast. Pacjent został przetransportowany do tego szpitala, zgodnie z wszystkimi standardami.

Jakie są skutki dla naszego szpitala i co nas czeka w tej chwili?

Personel który miał bezpośredni kontakt z pacjentem, czyli lekarz dyżurny, pielęgniarki i panie, które opiekowały się pacjentem, do czasu uzyskania wyniku na koronawirusa będą podlegały kwarantannie domowej.

Odział został odkażony, w szczególności izolatka w której przebywał pacjent.

Jeśli chodzi o pozostały personel i pozostałych pacjentów to im nic nie zagraża, nie byli w tzw. bezpośrednim kontakcie i oni normalnie dalej przebywają na oddziale. Nowy personel przyszedł i pracuje i w tej chwili oddział zaczyna funkcjonować normalnie.

W czasie kiedy pacjent leżał na oddziale nie przyjmowaliśmy pacjentów pogotowia. W Warszawie, Ostrołęce i Płocku wiedziano żeby do nas pacjentów nie przywozić. Niedługo teraz powoli ci pacjenci zaczną do nas wracać.

Chciałbym bardzo podziękować personelowi, który zachował się bardzo przytomnie. Są bardzo zmęczeni ale poszli już do domu na kwarantannę. Ale dziękuję im jeszcze raz za odwagę i rozsądne postępowanie.

Chcę jednocześnie powiedzieć, że Szpital Powiatowy Gajda-Med jest bardzo dobrze przygotowany do tego typu sytuacji. Wszystkie procedury które powinny być wdrożone są wdrożone i w obecnej chwili nie brakuje nam niczego.

Procedury ciągle przychodzą nowe, ciągle się zmieniają, my nad tym panujemy i na razie wszystko jest pod kontrolą.

Mamy świadomość, że będzie gorzej niż lepiej w całej Polsce. Czy coś nas jeszcze zaskoczy? Pewnie nie raz ale ten przypadek dużo nas nauczył.

Odpowiedź jest taka, niezależnie od tego czy ten przypadek, który pojechał do innego szpitala będzie potwierdzony, czy nie, to kompletnie nie ma znaczenia dla funkcjonowania szpitala. To ma wyłącznie znaczenie, powtarzam wyłącznie dla osób, które były w bezpośrednim kontakcie.

Czyli nie dla wszystkich lekarzy, nie dla wszystkich pielęgniarek i nie dla wszystkich pacjentów. Te osoby, które były w bezpośrednim kontakcie są teraz objęte kwarantanną i czekają na wynik. Jeśli będzie ujemny, wracają do pracy. Jeśli pozytywny  to pozostaną 14 dni na kwarantannie domowej.

Zdjęcia: Gajda-Med

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

  1. Gość mówi

    No i się okaże że chory jest zdrowy a wy sami kuźwa propagandę siejecie jakby było się czego bać.
    Ale rozumiem, ostatnio cicho było o Panu robercie w jakichkolwiek mediach, to trzeba zrobić wokół siebie szumm.

    A żeby Wam ten koronawirus dupą wyszedł. Bo mało nie sracie przez zapalenie płuc. Idiotyzm.

    1. Inny gość mówi

      Idiotą to jesteś Ty, we Włoszech wczoraj zmarły 472 osoby.

Wdrożyliśmy RODO, chronić i zabezpieczyć Twoje dane osobowe. Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz na to zgodę Więcej informacji Akceptuj Czytaj więcej