Wkrótce koniec długich wakacji licealistów
Przedłużająca się rozbudowa i remont budynku Liceum Ogólnokształcącego w Makowie Maz. sprawił, że w szkole wciąż nie ma lekcji. Część uczniów korzysta wprawdzie z zajęć opiekuńczo-wychowawczych, organizowanych przez szkołę, większość jednak woli cieszyć się przedłużonymi wakacjami.
Rok wielkich zmian – nowa dyrekcja i nauczyciele
Rok szkolny 2019?2020 zapisze się w historii makowskiego liceum jako rok wielkich zmian. Mimo trwającego remontu, inauguracja roku szkolnego odbyła się tradycyjnie, na hali sportowej, gdzie zebrali się uczniowie, nauczyciele, rodzice i przyjaciele szkoły. Wszystkich powitała nowo powołana na stanowisko dyrektora Urszula Nienałtowska. Robert Kluczek, po 14 latach pracy na stanowisku dyrektora szkoły, nie ubiegał się o kolejną kadencję. Za pracę na tym stanowisku dziękowali mu uczniowie, nauczyciele, rada rodziców, prezes Stowarzyszenia Pomocy Liceum Jan Rutkowski oraz starosta makowski Zbigniew Deptuła.
Do grana pedagogicznego dołączyli nowi nauczyciele: Stefan Marciniec – nauczyciel geografii, Jolanta Włoczkowska – nauczycielka języka polskiego, Mateusz Tyburski – nauczyciel muzyki, Agnieszka Jabłońska – nauczycielka języka niemieckiego, Ewa Konarzewska – nauczycielka języka polskiego, ksiądz Mateusz Marciniak – nauczyciel religii.
Miłym akcentem inauguracji roku szkolnego było wręczenie nagród, ufundowanych przez Stowarzyszenie Pomocy Liceum, za najlepsze wyniki z przedmiotów ścisłych, uzyskane na egzaminie maturalnym. Laureatami zostali: Krzysztof Modzelewski (matematyka), Kamil Zieliński ( fizyka) i Małgorzata Wielgolewska (chemia).
Rok wielkich zmian – odnowiony budynek
Po uroczystościach wszyscy rozeszli się do domów. Remont trwał w najlepsze i w szkole nie mogły rozpocząć się zajęcia lekcyjne.
– Prawo oświatowe przewiduje możliwość ustanowienia przez dyrekcję szkoły dziesięciu dni wolnych od zajęć dydaktycznych w ciągu roku szkolnego. Musieliśmy skorzystać z tej możliwości – wyjaśnia Urszula Nienałtowska, p.o. dyrektora szkoły. Wakacje rozpoczną się normalnie.
Gdy w szkole po remoncie i modernizacji pojawią się uczniowie, trudno im będzie poznać swoją szkołę. Tam gdzie „od zawsze” był sekretariat, gabinet dyrektora i pokój nauczycielski, będzie szatnia. Swoje miejsce zmieni także szkolna biblioteka. Pokój nauczycielski znajdzie się w nowej części budynku. W ślad za nauczycielami przemieści się posąg patronki liceum, Marii Skłodowskiej-Curie. W miejscu posągu pojawi się natomiast wielki portret patronki, namalowany na ścianie. Znikną szafki zer szkolnych korytarzy, pojawi się za to strefa relaksu. Słowem, szkoła całkowicie zmieni wygląd i to zdecydowanie na lepsze.
Na rozpoczęcie lekcji czeka 409 uczniów. – W tym roku będziemy mieli aż 6 klas pierwszych – mówi z-ca dyr. Elżbieta Modzelewska, 3 po gimnazjum i 3 po szkole podstawowej. Dodatkowa powierzchnia bardzo poprawi nam warunki pracy.
Z pytaniem o to, kiedy w liceum rozpocznie się normalna nauka, zwróciliśmy się do starostwa. – W piątek odbędzie się odbiór techniczny, zajęcia dydaktyczne rozpoczną się zatem w poniedziałek 16 września – zapewniono nas z przekonaniem.
Na zdjęciach: makowskiego liceum w trakcie remontu i modernizacji, 10.09.2019 r.
A pani Nienaltowska to jest nowym dyrektorem, p. o. dyrektora, czy zastępcą dyrektora? Bo trochę się pogubilem
Nie tylko Ty sie pogubiles. Raz pisza, ze dyrektor, potem ze zastepca… Dziennikarska rzetelnosc sie klania…
Wszystko fajnie, tylko dlaczego nie o czasie i za jakie kredyty?
Dwukrotnie pisałem do Redakcji, żeby napisali o remoncie LO.