Awaria kolektora ściekowego przyczyną braku wody w mieście
Poważna awaria rurociągu tłocznego, odprowadzającego ścieki z miasta do oczyszczalni, jest przyczyną braku wody w Makowie.
W sobotę 18 stycznia około godziny 10:00 wystąpiła awaria głównego kolektora ściekowego , który odprowadza ścieki do oczyszczalni. Początkowo ścieki przewożono samochodami asenizacyjnymi,. To tymczasowe rozwiązanie nie pozwalało jednak naprawić awarii.
Aby ją usunąć konieczne było zatrzymanie odpływu ścieków. Z tego powodu nastąpiły wyłączenia dopływu wody do kranów. Następowały stopniowo, ale około godziny 15:30 całe miasto pozbawione zostało wody.
Awaria okazała się poważniejsza niż przypuszczano. Pracownicy wodociągów najpierw mieli nadzieję, że przywrócenie dostaw wody nastąpi pomiędzy godziną 17 a 18. Kiedy po godzinie 19:00 zapytaliśmy prezesa MPUK, Grzegorza Napiórkowskiego, jak długo potrwa usuwanie skutków awarii, zapewnił nas, że najpóźniej o 20:30 dostawy wody zostaną przywrócone. Tak się jednak nie stało.
O godzinie 21:20 prezes Grzegorz Napiórkowski poinformował nas, że awaria kolektora została usunięta i rozpoczęło się przywracanie dostaw wody wodociągowej do mieszkań. O 21:50 wody w kranach nie było jednak jeszcze na Osiedlu Ciechanowska, w blokach przy ul. Generała Pułaskiego ani na Osiedlu Grzanka.
Makowskie sklepy od popołudnia odnotowały wzmożony popyt na wodę pitną. W Biedronce przy ul. Przasnyskiej wieczorem zabrakło wody źródlanej w dużych baniakach. W sklepach znajdowały się jednak duże zapasy wody w mniejszych butelkach.
W zlewach zległy stosy niepozmywanych naczyń.