Miejsce pamięci czy konsumpcji?
Upamiętnione pomnikiem miejsce, w którym w czasie ostatniej wojny hitlerowcy zamordowali obywateli polskich, położone jest w lesie Grzanka. Nie informują o nim drogowskazy, makowianie wiedzą jednak gdzie się znajduje.
Obok pomnika ustawiona jest ławeczka, na której można usiąść w zadumie, pomodlić się, albo tylko odpocząć.
Jak się jednak okazuje, ławeczka służy nie tylko takim zbożnym celom, ale – a może przede wszystkim – konsumpcji alkoholu.
Wokół pomnika pełno jest butelek po wódce. Można wręcz mówić o profanacji tego miejsca pamięci.
Sprawą pilną jest uporządkowanie tego miejsca a także rozważenie możliwości jego monitorowania, by na przyszłość uniknąć profanacji.
Na zdjęciach: miejsce uświęcone krwią Polaków 2 marca 2019 roku.
Czego sie spodziewać lepszego po Makowiakach? Przecież nic sie uchowa.