„Kler” bije rekordy popularności także w Makowie

„Kler” bije rekordy popularności także w Makowie. 

Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego „Kler” cieszy się niesłabnącym powodzeniem także w Makowie. Film wyświetlany jest przy pełnej widowni. Bardzo wielu widzów przyjeżdża z Ostrołęki, Pułtuska i Przasnysza, gdzie filmu nie wyświetlają.

– Od lat nie pamiętam takiego zainteresowania jakimś filmem – powiedziała nam pani Małgosia Karolak, koordynatorka kina „Mazowsze”. – Bardzo wielu widzów przyjeżdża do nas z okolic Makowa. Kasa kina wydłużyła godziny otwarcia, czynna jest od 14:00. Przestaliśmy jednak przyjmować rezerwacje telefoniczne, bo nie wszyscy zamawiający są solidni i odbierają bilety na czas.

W Makowie jak w całej Polsce

Pod względem zainteresowania filmem Smarzowskiego, Maków nie odbiega od reszty kraju. Jak poinformował media dystrybutor filmu, w pierwszy weekend po premierze film obejrzało 935 tys. widzów. To najlepszy wynik w historii ostatnich trzydziestu lat polskiego kina.

Bilety na pokazy „Kleru” w całej Polsce wyprzedają się w rekordowym tempie. Film w zależności od kina wyświetlany jest od kilkunastu do kilkudziesięciu razy dziennie. Podobnie jak w Makowie, w większości kin nie można rezerwować biletów na seans.

„Kler”  wyprzedził „Pięćdziesiąt twarzy Greya” (834 479 widzów w weekend otwarcia), „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (789 568 widzów w weekend otwarcia), „Listy do M. 3” (775 817 widzów w weekend otwarcia), „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” z 2016 roku ( 767 519 widzów w weekend otwarcia) i „Botoks” (711 906 widzów w weekend otwarcia).

Darmowa reklama warta 61 mln zł

W rozważaniach na temat fenomenu frekwencji na „Klerze” jako jeden z powodów eksperci wymieniają liczbę internetowych publikacji, przede wszystkim w mediach społecznościowych, na temat tego filmu. Według danych Instytutu Monitorowania Mediów tylko we wrześniu w Internecie pojawiło się 36,2 tys. publikacji o „Klerze”.

Gdyby dystrybutor filmu miał zapłacić za taką reklamę, kwota wyniosłaby 61 mln zł.

Najwięcej wzmianek o „Klerze” opublikowano na Twitterze (54 proc. wszystkich publikacji). Kolejne pozycje zajmują Facebook (18 proc.), portale internetowe (14 proc.) i fora internetowe (7 proc.).

Czy film okaże się kasowym przebojem wszech czasów?

Czy najnowszy film Smarzowskiego okaże się dla kina „Mazowsze” kasowym przebojem wszech czasów, trudno w tej chwili powiedzieć. Niełatwo mu będzie przebić dotychczasowego rekordzistę – „Pitbula” Władysława Pasikowskiego, który jednak wyświetlany był dłużej.

film KlerfrekwencjaKino MazowszeMałgorzata Karolak
Komentarze (0)
Skomentuj