Burmistrz odpowiada na petycję mieszkańców
Ponad 300 mieszkańców Makowa podpisało się pod petycją do przewodniczącego Rady Miejskiej i burmistrza Makowa Mazowieckiego w sprawie podjęcia działań mających na celu usprawnienie komunikacji zbiorowej.
Petycja została złożona w Urzędzie Miejskim w Makowie Maz. i starostwie powiatowym w piątek 8 marca, co odnotowaliśmy na naszym portalu:
https://makowonline.pl/petycja-do-rady-miejskiej-i-burmistrza-makowa-mazowieckiego-zostala-zlozona/
O petycji pisaliśmy także wcześniej:
https://makowonline.pl/petycja-do-burmistrza-makowa-mazowieckiego/
Dzisiaj otrzymaliśmy treść odpowiedzi burmistrza Tadeusza Ciaka na petycję mieszkańców. Przytaczamy ją w całości poniżej.
Aktualizacja 14.03.2019 r.
Pod odpowiedzią na petycję podpisał się również przewodniczący Rady Miejskiej w Makowie Maz. Dariusz Artur Miecznikowski.
Szanowni Państwo,
W odpowiedzi na skierowaną do mnie petycję w sprawie terenu dworca i zwiększenia liczby linii komunikacyjnych obsługujących mieszkańców Makowa Mazowieckiego i powiatu makowskiego, oświadczam iż temat ten jest od kilku lat szeroko omawiany i dyskutowany w celu znalezienia dobrego wyjścia z sytuacji.
Obydwa te problemy są tyleż samo ważne dla Naszych Mieszkańców co bardzo trudne do rozwiązania, bo nie leżą bezpośrednio w kompetencjach Rady Miejskiej i Burmistrza Miasta. Myślę, że o wiele lepiej byłoby gdyby po prawie roku, jak ograniczone zostały linie autobusowe nie stwierdzał p. Sawicki, że problem istnieje ale żeby zaproponował konkretne rozwiązania.
Pragnę poinformować, że teren dworca autobusowego jest własnością Skarbu Państwa. W lutym 1996 roku decyzją Urzędu Wojewódzkiego w Ostrołęce, PKS stało się użytkownikiem wieczystym gruntów i właścicielem wzniesionych na nich budynków. Obecnie użytkownikiem wieczystym oraz dysponentem budynków i nieruchomości jest Mobilis Sp. z.o.o. w Warszawie.
Miasto nie miało żadnego wpływu zarówno na zmiany własnościowe, jak i kształt tych zmian.
Zgodnie z brzmieniem art. 7 ust. 1 i 2 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym właściwość organizatora możemy rozpatrywać z uwzględnieniem obszaru działania bądź zasięgu przewozów. Operatorem właściwym ze względu na zasięg przewozów na liniach komunikacyjnych, których przebieg nie wykracza poza granice pojedynczej gminy będzie gmina i odpowiednio na liniach komunikacyjnych, których przebieg przekracza granice pojedynczych gmin, a nie wykracza poza granice powiatu będzie powiat. Linie komunikacyjne, o których piszecie Państwo w petycji w obecnym stanie prawnym stanowią powiatowe przewozy pasażerskie.
Ale nie ważne kto i nie ważne jak ale warto byłoby aby dworzec nie straszył bylejakością a połączenia autobusowe przynajmniej w części powróciły.
Jakie miasto podjęło działania?
Wystąpiliśmy do wojewody Mazowieckiego i Starosty Powiatu o rozważanie możliwości rozwiązania użytkowania wieczystego .
Zwróciliśmy się do Starosty Makowskiego o przeanalizowanie możliwości przywrócenia połączeń autobusowych.
Doprowadziliśmy do kilku spotkań z przedstawicielami spółki Mobilis w wyżej wymienionych tematach.
Prowadzimy rozmowy z potencjalnym kupcem terenów na ul. Mazowieckiej
i Przasnyskiej w celu uszanowania potrzeb samorządu.
Czyli winni są inni, ja nic nie mogę, mogę tylko pisać pisma. Podobno notorycznie nie ma burmistrza w urzędzie, niech jeździ gdzie trzeba i pokaże, że coś znaczy, rządzi, sprzyja potrzebom wyborców.
Może starosta jest bardziej władny w tym temacie, bo to problem dla mieszkańców powiatu, nie tylko miasta?
Spychologia stosowana. Pytam, czy nie można porozumieć się z burmistrzem, przecież najważniejsze powinno być dobro mieszkańców. Nie zauważyłem w przytoczonej odpowiedzi żadnego „tak, damy radę, spróbujemy, będziemy pracować razem, potrzebujemy konsultacji społecznych”. Przecież to można zrobić, tylko trzeba chcieć…
Bardzo dobrze powiedziane Panie Burmistrzu.
Skoro teren należałby do mnie, też by Pan i Pana „stołki z urzędu” nie mogli nic zrobić. Niestety. Taka polityka. Więc ja nie wiem po co osoby od przegranego kandydata na burmistrza tak sie prują. Niby on miał pomysł, ale w głowie nie miał bo zna się tylko na …….. 😉
Pozdrawiam.
Nie jestem i nie byłem nigdy za Ciałkiem. Ale wyraźnie napisał. Przetłumaczę jak ktoś nie kuma. Miasto nie może organizować komunikacji poza gminę, może to jedynie starostwo, takie są przepisy ustawy, a z tym do do PiS trzeba się zgłosić. Dworzec jest własnością Mobilis, cały czas chce ten teren sprzedać. Ciekawe co mówi burmistrz: od 1 stycznia 2019 roku nie ma czegoś takiego jak użytkowanie wieczyste. Czyli Panie Sawicki, nie te drzwi otworzyłeś. Podpowiedź. Jedne są w Rynku – starostwo, drugie przy Nowogrodzkiej – prezes.
Czy starosta też jest zobligowany odpowiedzieć na petycję, czy tylko dostał do wiadomości i cieszy się, że to problem miasta?
Czy tak trudno zrozumieć ze w obecnych czasach jeśli coś nie jest rentowne to po prostu siłą rzeczy musi przestać istnieć?
W punkt.
A czy to tak trudno zrozumieć, że Państwo to nie prywatny biznes i pewne potrzeby obywateli musi zaspokajać mimo, że nie przynoszą zysku?
Walczy naród o autobusy jak były to po 4 osoby jeździły bo drogo bo za wolno bo nie w czas jadą kierowca się nie podoba itp.
Na Makowie jak każdy widzi nie ma jak zaparkować auta tyle ich jest podobnie na wsiach w każdej rodzinie czy mieszkaniu conajmiej po 2-3 auta nie może sąsiad sąsiada (sąsiadki) podwiezć do miasta czy na wieś kiedyś wszyscy chodzili na telewizję do jednej rodziny bo tv jeden na okolice czy bolk teraz ludzie się z zawiści nie mogą dogadać co do transportu
Jak były PKS – y było jeździć a nie firmy szukały rozwiązań jak miesiąc zamknąć.
Pozdrawiam zagorzałych fanów odbudowy mobilności autobusowej
Powodzenia.
Mieszkańcy Makowa walczą o przystanek dla siebie. Taki przystanek musi powstać w Makowie, na gruntach makowskich, najlepiej blisko osiedla Ciechanowska-Kopernika i centrum.
Fakt, że będzie obsługiwał też gminy w powiecie jest jasne. Ale póki nie przystanku, nie ma komunikacji, nie będzie też autobusów z programu 5+.
Mieszkańcy Makowa mają problem więc udają się do Burmistrza i Rady Miasta. A władze są od tego żeby rozwiązywać problemy mieszkańców, a nie odsyłać ich do….. Petycję podpisałam i chcę żeby adresaci wzięli się do pracy.
Pan Sawicki by zaproponował, rozwiązanie, a pan burmistrz za co bierze pieniądze?
Jak sama nazwa stanowiska wskazuje za burmistrzowanie, co kol wiek to znaczy? Przecież nie ważna jest robota, ważne aby robotę zepchnąć na inną osobę. Było tak, jest tak i będzie tak!
Tak być nie musi. Tylko naród musi być światły i wymagający. Jeśli nawet pan Sawicki ma pomysł, to niech go nie zdradza, niech ten co błyszczy na stanowisku i bierzę niezłą kasę ruszy łepetyną, bo kreatywność jest wymagalna, a nie żerowanie na pomysłach innych.
Mam pytanko na śniadanko! Panie Sawicki i spółka niech zdradzi Pan tajemnice jaka partia wtedy podejmowała decyzję i kto był wojewoda? Czekam niecierpliwie na odpowiedź!!!
Pod przykrywką świadomego społeczeństwa obywatelskiego znajduje się ocean osobistych frustracji. Panie Sówka wyciągnij Pan z rękawa tą Jaroszewską, Grabowcową i innych ekspertów.
Widzicie? widzicie ilu jest nas – oburzonych odpowiedzią burmistrza na petycję. Ludzi nie interesuje życie społeczne, tylko własny nos. Dlatego „tutaj jest jak jest po prostu”.
Odpowiedź burmistrza, jakby obraziła go ta petycja i osobiste wycieczki w stronę inicjatora…. Nie na miejscu. Brak umiejętności dialogu, współpracy. Z drugiej strony muszę przyznać, że podpisałam petycję, bo zorganizowanie cywilizowanego przystanku uważam za coś tak oczywistego, potrzebnego, że trudno się nie zgodzic. I to jak najbardziej leży w gestii burmistrza. Jednak, gdy zobaczyłam pana Sawickiego, składającego petycję w świetle fleszy, to trochę mnie to zniesmaczyło, bo wskazuje na próbę promowania się przy tej okazji. I tak po ludzku rozumiem, że to mogło zirytować burmistrza. Powinien jednak mieć wokół siebie ludzi, którzy przygotują profesjonalną, urzędową odpowiedź, bez okazywania emocji. Byłoby to także w jego interesie. Zaproponowanie choćby wiaty przystankowej na ul. Ciechanowskiej, poszukiwanie innej lokalizacji przystanku dla autobusów, może próba zakupu gruntów. Skoro udaje się zlokalizować kolejny market z parkingiem na terenie miasta, to może i przystanek autobusowy z niewielką poczekalnią jest możliwy do wybudowania…
A czy petycja i odpowiedź są opublikowane w BIP-e miejskim?Zgodnie z prawem powinny być.
Petycja i odpowiedź są na BIP-e. Ale nie ma oświadczenia majątkowego Gadomskiego na dzień odwołania z funkcji zastępcy.
I nie będzie. Przestań wreszcie młócić słomę.
Taryfy z URE też nie będzie? Zapytaj guru o co kaman?
Też nie będzie cd jak wyżej