Robimy to wyjątkowo rzadko, ale na ten widok oślepiające błysku geniuszu parkowania nie mogliśmy pozostać obojętni. Zamieszczamy ku przestrodze innych kierowców. Nigdy tak nie parkujcie, pliz!
Jezyk nastolatków 😂
Portal gazety makowa prowadzą uczniaki. „Pliz!” Haha
Paulina
Jeden geniusz zaparkował, a drugi skomentował. Oprócz „pliz” pewnie w nerwach wypsnęło mu się „oślepiające błysku geniuszu…”. Walczmy z przejawami takiego geniuszu.
Nie rozumiem, dlaczego , czasownik „mówi” w nazwie autora postu jest pisany wielką literą. Kiedyś pytałam już w podobnej sprawie i otrzymałam odpowiedź, że portal korzysta z zagranicznego szablonu. A co, dla naszych geniuszy za trudno bez ściągi?
Anna
A mnie tu nic nie razi – przecież za znakiem było zajęte, a co poradzić jak wokół rynku jest za mało miejsc parkingowych? Czy to aż wydarzenie do opisywania?
Makowiak
Aż takie wydarzenie? A od kiedy to można parkować na przejściu dla pieszych?
Anna
Rzeczywiście, ale te pasy tak mało widoczne, że nie zauważyłam. Zwracam honor.
Chin
Ta pasy wygladaja jakby olej się wylal z samochodu a jakiś gówniarz chcący być redaktorem musiał sfotografować sensację tygodnia w makowie
co to znaczy pliz?
Jezyk nastolatków 😂
Portal gazety makowa prowadzą uczniaki. „Pliz!” Haha
Jeden geniusz zaparkował, a drugi skomentował. Oprócz „pliz” pewnie w nerwach wypsnęło mu się „oślepiające błysku geniuszu…”. Walczmy z przejawami takiego geniuszu.
Nie rozumiem, dlaczego , czasownik „mówi” w nazwie autora postu jest pisany wielką literą. Kiedyś pytałam już w podobnej sprawie i otrzymałam odpowiedź, że portal korzysta z zagranicznego szablonu. A co, dla naszych geniuszy za trudno bez ściągi?
A mnie tu nic nie razi – przecież za znakiem było zajęte, a co poradzić jak wokół rynku jest za mało miejsc parkingowych? Czy to aż wydarzenie do opisywania?
Aż takie wydarzenie? A od kiedy to można parkować na przejściu dla pieszych?
Rzeczywiście, ale te pasy tak mało widoczne, że nie zauważyłam. Zwracam honor.
Ta pasy wygladaja jakby olej się wylal z samochodu a jakiś gówniarz chcący być redaktorem musiał sfotografować sensację tygodnia w makowie