Trwa druk monografii Makowa Mazowieckiego

Trwa druk monografii Makowa Mazowieckiego 

Trwa druk monografii Makowa Mazowieckiego. Nasza redakcja otrzymała już jeden z pierwszych egzemplarzy tego wydawnictwa. Książka jest pięknie wydana. Redaktorem wydawnictwa jest profesor Janusz Szczepański.

Tom pierwszy obejmuje dzieje Makowa Mazowieckiego od czasów Piastów Mazowieckich aż po rok 1945. Składa się z siedmiu rozdziałów, których autorami są uznani historycy (wymieniamy w kolejności rozdziałów): Janusz Grabowski, Radosław Lolo, Aleksander Kociszewski, Adam Dobroński i Janusz Szczepański.

Jak przystało na publikację naukową monografia zawiera obszerną bibliografię oraz indeks nazwisk. Istotnym atutem tego unikatowego opracowania są ilustracje. Wiele zdjęć nie było dotychczas nigdzie nie publikowanych.

We wstępie do pierwszego tomu monografii profesor Janusz Szczepański tak scharakteryzował dzieło oraz intencje autorów i wydawcy:

„Opracowanie niniejsze jest pierwszą kompleksową monografią Makowa Mazowieckiego. Stanowi ważną w naszej historiografii próbę ukazania historii tego liczącego się w życiu społeczno-politycznym i gospodarczym ośrodka miejskiego Mazowsza Północnego. Jego specyficzną cechą było na przestrzeni minionych kilku stuleci jedno z największych wśród mazowieckich miast skupisk ludności żydowskiej. (…)
Przekazujemy Czytelnikowi najpierw tom I Dziejów Makowa Mazowieckiego z nadzieją, że przyczyni się on do spopularyzowania historii miasta nad Orzycem w minionych stuleciach, od czasów staropolskich po lata II wojny światowej. Zamierzeniem jego autorów było omówienie całokształtu problematyki dziejów Makowa Mazowieckiego w jego dalszej i bliższej przeszłości, udzielenie odpowiedzi możliwie na jak największą liczbę pytań badawczych oraz wprowadzenie do obiegu naukowego jak najwięcej interesujących informacji. (…)
Niniejszą publikację książkową kierujemy do mieszkańców tego miasta. Adresujemy też do potomków makowskich Żydów, niejednokrotnie powracających do swych korzeni.
Zawarte w tomie treści powinny dobrze służyć poznaniu przeszłości miasta nad Orzycem oraz upamiętnieniu aktywności jego mieszkańców, którzy odegrali znaczącą rolę w jego dziejach. Dla społeczeństwa Makowa Mazowieckiego, a zwłaszcza przedstawicieli młodego pokolenia, powinny stanowić inspirację do aktywniejszego działania na rzecz dalszego rozwoju ich miasta”.
Burmistrz Makowa Mazowieckiego Tadeusz Ciak w słowach skierowanych do czytelników monografii napisał m.in.
„Szanowni Państwo! Trafia do Waszych rąk książka niezwykła, bo zapisana biografiami naszych przodków – monografia „Dzieje Makowa Mazowieckiego” (…) Maków Mazowiecki to nie tylko ulice, budynki, rzeka i zalew, ale przede wszystkim – to ludzie. Ich dzieje, sukcesy, porażki, cegiełki składane na dziejowym murze. (…) Poznajmy naszą przeszłość, żyjmy teraźniejszością myśląc o przyszłości. Historia naszego miasta to wciąż otwarta karta”.
Inicjatorem powstania monografii naszego miasta jest Stowarzyszenie Pomocy Liceum im. Marii Curie-Skłodowskiej w Makowie Maz. przy wsparciu wielu instytucji i osób zaangażowanych w odkrywanie dotąd nieznanych kart z historii naszego miasta.
O to jak będzie można wejść w posiadanie tej cennej publikacji zapytaliśmy prezesa Stowarzyszenia Pomocy Liceum Jana Rutkowskiego.

– Poczekajmy na zakończenie druku całego nakładu – powiedział nam Jan Rutkowski. – Chcielibyśmy oczywiście aby książkę mieli w swoich księgozbiorach wszyscy zainteresowani. Zastanawiamy się jeszcze jak to zrobić i gdy podejmiemy decyzję, poinformujemy czytelników waszego portalu.

Na zdjęciach: tom I dziejów Makowa Mazowieckiego.

Adam DobrońskiAkademia Humanistyczna imienia Aleksandra GieysztoraAleksander KociszewskiJan RutkowskiJanusz GrabowskiJanusz Szczepańskimonografiamonografia Makowa Mazowieckiegoprofesor Janusz SzczepańskiRadosław LoloStowarzyszenie Pomocy LiceumTadeusz CiakUrząd Miejski w Makowie Mazowieckim
Komentarze (3)
Skomentuj
  • Ann

    Czekam z utęsknieniem.

  • stanislaw

    Proszę pomysleć o tych co dawno temu wyjechali z Makowa ale myślami i sercem są ze swoim rodzinnym miastem. Powinni mieć możliwość zakupu tak ciekawego wydania o ich mieście. Pozdrawiam moich rodaków z mojego rodzinnego miasta.

  • Maków

    60 zł to za dużo jak za ksiazke