Śmiertelny wypadek w Ulaskach. Droga Maków – Sypniewo zablokowana.

Śmiertelny wypadek w Ulaskach. Droga Maków – Sypniewo zablokowana. 

  • Wpadek zdarzył się dziś wieczorem (18.02.) ok. godz. 18:00
  • Samochód osobowy śmiertelnie potrącił rowerzystę.
  • Policja i straż pożarna zabezpieczają ślady. Droga 626 jest zablokowana (Maków-Sypniewo) na wysokości Ulask.
  • Utrudnienia w ruchu mogą potrwać kilka godzin.

Według relacji świadków tragedii, wypadek wydarzył się około godz. 18. Samochód osobowy, jadący od Makowa w kierunku Sypniewa przed skrętem na Tysiąclatkę uderzył w rowerzystę, starszego mężczyznę, mieszkańca okolic Czerwonki, który zmarł na miejscu wypadku. Według niepotwierdzonych informacji kierowcą samochodu osobowego jest również mieszkaniec powiatu makowskiego.

Policja i straż pożarna zabezpieczył miejsce wypadku. Około godz. 19:00 trwało oczekiwanie na przyjazd prokuratora.

Utrudnienia w ruchu mogą potrwać kilka godzin.

Na zdjęciach: miejsce zdarzenia w kilkanaście minut po wypadku.

PolicjarowerzystaStraż PożarnaUlaskiwypadekwypadek śmiertelny
Komentarze (7)
Skomentuj
  • Gosciówa

    Czy rowerzysta miał kamizelkę odblaskową

  • Potato

    Czy to byl rowerzysta czy moze pieszy prowadzacy rower jak podaje TO? Wiek zmarlego i marka pojazdu jakies informacje? Czy byla kamizelka i swiatla? Czy zmarly byl trzezwy? 10 mniej ratuje zycie, tyle w temacie.

  • Sylwia

    Jezeli rowerzysta nie mial kamizelki badz innych odblaskowych gadzetow to wspolczuje przede wszystkim kierowcy. O zmroku takich ludzi po prostu nie widac.

  • Noga z gazu

    Przede wszystkim brak tam znaku z ograniczoną prędkością przecież tam mieszkają ludzie jest teren zabudowany jest las w każdej chwili może wyskoczyć na drogę zwierzyna. Może jakiś fotoradar lub odcinkowy pomiar jak w karniewie…dość często dochodzi tam do wypadków i to niestety śmiertelnych

    • Fajera

      W tamtym miejscu możesz jechać 90km/h. Owszem wiele razy dochodziło tam do zdarzeń drogowych, jednak faszyzm w postaci postulatów ograniczeń, będzie miał skutek odwrotnie proporcjonalny do zamierzonego. Po to każdy dostał rozum żeby z niego korzystać, puste gadanie nie przywróci życia człowiekowi, składam szczere kondolencje dla rodziny i bliskich.

  • Lech

    Rowerzysta na pewno był trzeźwy. Prowadził rower po tej stronie, po której jechał, jakie to ma znaczenie.
    Mógł jechać i byłoby ok. Zszedł z niego, bo tam jest pod górkę. Po prostu prędkość.

  • Kazio

    No właśnie – jeśli zsiądę z roweru, bo nie mam siły wjechać na górkę, to jestem pieszy i mam przejść na lewą stronę? Jak to jest w przepisach?