Paliwa tanieją, płyn do dezynfekcji bywa
Tanieją paliwa. We wtorek 31 marca litr Pb95 kosztował 4,37 zł za litr. Sławny płyn do dezynfekcji na Orlenie w Makowie pojawił się dwukrotnie i błyskawicznie zniknął z półek.
Stacja odnotowała dwie dostawy płynu do dezynfekcji. Ostatni raz płyn do dezynfekcji był na stacji Orlen w Makowie w piątek 27 marca. Zniknął z półek błyskawicznie. Nie wiadomo kiedy będzie kolejna dostawa.
Pracownicy stacji odbierają kilkadziesiąt telefonów dziennie z pytaniem o to, czy można kupić bakteriobójczy preparat.
Systematycznie tanieją paliwa i są w stałej sprzedaży.
Na zdjęciu: stacja Orlen w Makowie Maz. 31.03.2020 r.
W H nas walą wolą sprzedawać w marketach, na dowód.
To zakrawa chyba na żart „tanieją”. Orlen i zależne od niego stacje kasują nas jak tylko się da. Gdzie są te ceny zapowiadane w mediach, że benzyny będą po 3,50 – 4 złote a to i tak byłoby zbyt dużo. Od stycznia do końca marca baryłka ropy na światowych giełdach spadła z 70$ do 26$ czyli o około 63 % a cena benzyny zaledwie o 13 %. Wiemy, że paliwa obłożone są różnymi podatkami ale taka dysproporcja pomiędzy ceną ropy a niezauważalnej obniżki na stacjach nikogo nie przekona.