Jarmark wielkanocny na Rynku

Jarmark wielkanocny na Rynku 

Na północnej części Rynku rozpoczął się dziś Jarmark Wielkanocny.  Czynny będzie także jutro od godziny 8:00 do 17:00. To pierwszy wielkanocny jarmark na odnowionym Rynku. Warto się wybrać. Co można kupić?

W pierwszym dniu imprezy, czyli w piątek 12 kwietnia, swoje wyroby prezentowało dziewięciu wystawców.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się dwa stoiska z tradycyjnymi wędlinami, chlebem i kwasem chlebowym z Kowna na Litwie.

Szczególne powodzenie miała litewska słonina, oferowana w dwóch wariantach – solona i wędzona . Starsi makowianie z rozrzewnieniem wspominali czasy, gdy taka właśnie słonina – biała, gruba na cztery palce – była przysmakiem ich rodziców. Chętnie degustowali, chwalili i kupowali.

Litwini o makowskim kiermaszu dowiedzieli się z Internetu. Makowski Rynek i organizacja kiermaszu bardzo im się podobały. Mają nadzieję, że litewskie smaki znajdą uznanie wśród mieszkańców Makowa.

Kto woli wędliny krajowe może się zaopatrzyć w tradycyjne wędliny kurpiowskie z Łysych. Do kiełbas można dokupić chleb z Łysych. Pojutrze, w czasie niedzieli palmowej na Kurpiach będą się po niego ustawiały kolejki. W Makowie możemy kupić bez stresu.

Warta uwagi była także oferta wędzonych serów z miejscowości Kosmy-Pruszki.

Sery kosmowskie to babcina tradycja wytwarzanie serów solankowych marynowanych w naturalnych ziołach i wędzonych prawdziwym dymem w wędzarni. W kiermaszowej ofercie znalazł się  Ser Cepa, Ser Psianka, Ser Matyska, Ser z Lakotnym zielem, Ser Niedźwiedzi, Ser w ziołach bułgarskich, Ser Ziołowo-Młotkowany, Ser Pieprzony, Ser Karolek, Ser Swojski. Każdy ser przed zakupem można było zdegustować i wybrać ten, którego smak najbardziej nam odpowiada.

Gospodarstwo Agroturystyczne z hodowlą koni państwa Adamskich oferowało z kolei – mazurki, blok czekoladowy, pasztety, pierogi, ciasta oraz sery. Jak zapewniał właściciel stoiska wszystkie produkty robią sami według tradycyjnych przepisów.
Nie zabrakło też stoisk ze świątecznymi ozdobami.

Godne zainteresowania są ozdoby świąteczne z Karniewa wykonane przez panią Dorotę Prekiel. Przygotowanie oferty zajęło jej 2 miesiące, wszystko wykonuje sama, ręcznie. Na stoisku znajdziemy zajączki, pisanki, palmy wielkanocne. Pani Dorota jest na świątecznym jarmarku w Makowie po raz drugi. Wcześniej była na bożonarodzeniowym i bardzo jej się podobało, dlatego zdecydowała się przyjechać na wielkanocny.

Ozdoby świąteczne można także kupić u twórców tych ozdób: Magdaleny i Mariusza Sulków z Makowa. Na jarmarku wystawiają się po raz pierwszy, ale mają bardzo bogatą ofertę wszelkiego rodzaju ozdób świątecznych. Zaczynając od ozdób na stół, kończąc na większych, które mogą ozdobić cały dom. Mają też w ofercie piękne palmy wielkanocne, bogato zdobione kwiatami z bibuły. Wszystkie te ozdoby wykonują sami.

Po raz pierwszy na świątecznym kiermaszu wystawił się gabinet weterynaryjny KROWET.

Główna siedziba firmy mieści się w Przasnyszu, ale od niedawna otworzyli oddział w Makowie.  Zapewniają opiekę weterynaryjną wszystkim zwierzętom, małym i dużym. Całodobowo świadczą usługi weterynaryjne przy bydlętach. Na kiermaszu wystawili m.in.:  kosmetyki dla zwierząt, środki zabezpieczające przed kleszczami, dodatki witaminowe, preparaty energetyczne.

Na stoisku z różnymi różnościami Tadeusza Długoszewskiego z Tłucznic koło Karniewa można się zaopatrzyć w ozdoby świąteczne, kompozycje kwiatowe, pamiątki i wyroby rękodzieła ludowego.

Jak napisaliśmy: warto się wybrać! Jutro czynne od 8:00 – do 17:00.
jarmark świątecznyjarmark wielkanocnykiermasz świątecznyRynek w Makowie
Komentarze (0)
Skomentuj