Czołowe zderzenie motocyklisty z mercedesem w Ponikwi Wielkiej
W sobotę 12.07. w Ponikwi Wielkiej doszło do groźnego wypadku. 26-letni motocyklista zderzył się czołowo z mercedesem. Nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Do szpitala w Warszawie zabrał go helikopter.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia 26-letni mężczyzna, kierujący motocyklem marki Yamaha nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku tego, na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z mercedesem – poinformowała rzecznik makowskiej policji st. post. Katarzyna Pstrągowska.
– Niestety, w wyniku zderzenia pojazdów obrażeń doznał 26-letni kierujący jednośladem, który został zabrany helikopterem LPR do szpitala w Warszawie. Okazało się też, że motocyklista nie posiada wymaganych uprawnień.
Zdjęcia: KPP Maków Maz.
dzień jak co dzień motocykliści nadmiernie przekraczają dozwolona prędkość. Cud że przeżył, a tak na poważnie to motocykliści w większości są sprawcami wypadków bo jeżdżą jak szaleńcy czyli nie stosują się do ograniczeń prędkości.