7 tysięcy maseczek dla makowian od „Igiełki”
Jolanta Wysocka, prowadząca Zakład Krawiecki „Igiełka” w Słoniawach (gm. Karniewo) wspólnie z innymi osobami, w tym siostrą cioteczną Olgą Żołyńską, uszyły charytatywnie 7 tysięcy maseczek dla makowian.
– O tym, że szpital w Makowie potrzebuje maseczek dowiedziałam się poprzez profil, który był udostępniony na Facebooku przez Sylwię Drejkę. Napisałam do niej, choć jej nie znałam. Powiedziałam, że obie z moją siostrą cioteczną możemy szyć, bo nie mamy teraz pracy.
Pierwszy materiał, 170 m, kupił mój brat cioteczny Robert Żołyński. Musiałam znaleźć krojownię. Szyłam na overlocku, z zakładkami, a siostra doszywała gumki – opowiedziała o początkach Jolanta Wysocka. – Zaczęłyśmy szukać osób, które kupiłyby materiały. Wspólnie z panem burmistrzem Tadeuszem Ciakiem podjęliśmy inicjatywę uszycia maseczek dla mieszkańców.
Przypominamy że obowiązek chodzenia w maseczka obowiązywać będzie w Polsce od czwartku 16 kwietnia.
Zdjęcie: archiwum rodzinne.
Gratulacje i wielka chwała im za to działanie. Gdy rząd pomimo ostrzeżeń własnych służb sprzedał w lutym maseczki z własnych rezerw za grosze to teraz społeczeństwo naprawia błędy rządzących